Biorąc pod uwagę pomysł , kasę i obsadę można było spodziewać się dobrego kina
rozrywkowego a tu duże rozczarowanie bo film zupełnie pozbawiony polotu .
Nawet obsada w tym Jeff Bridges zagrała beznadziejnie.
Efekty specjalne nawet dobre ale co z tego jak scenariusz i dialogi mało śmieszne a wręcz
drętwe.
Jedyne...
Taka bajka trochę Shreka , trochę Facetów w czerni ogólnie można z nudów oglądnąć bo tragedii
nie ma ! Nie rekomenduje tego filmy czy warto oglądnąć czy nie dlatego każdy niech sam
zdecyduje !
Że w dzisiejszych czasach dali radę zj...ć efekty specjalne. Pierwsza scena zniechęca do dalszego oglądania tak, jak
chyba żadna jaką do tej pory widziałem...
dałem 5 ale za efekty specjalne bo jak dla mnie scenariusz to na 1 . Ogolnie film dla mnie wielkie nie porozumienie ........... a szkoda ; (
Jak w temacie oczekiwałem czegoś więcej po Ryan Rodney i Jeff Bridges ,ale jest ok .oceniak na 5,5 !
Wymyśliłem tytuł polski, bo przecież zawsze się u nas przekręca w typowym polskim stylu. Myślałem, że ktoś na to wpadnie a jednak nie.
"Agenci świętej pamięci" bo przecież u nas zamiast RIP jest ŚP :)
"Facetow w czerni" tu byli umarlaki a tam kosmici, tu dwoch walczylo o to aby umarlaki nie sciagneli kolezkow na ziemie i facetow w czerni tez bylo dwoch i przeciwstawiali sie sprowadzeni "robali" z kosmosu. Mimo tych podobienstw fajna rozrywka 6/10
Ryan Reynolds całkiem mi nie pasuje do roli... cały czas wygląda jak by go ktoś brał od tyłu, a chciałby to ukryć, że mu się podoba.
Jeff Bridges... całkiem lubię aktora, ale tutaj, to tak jak już ktoś wcześniej napisał, gra jakiegoś czubka w kapeluszu.
Całość przypomina trochę MiB, lecz brakuje tego "czegoś"
Moja...
niezłe kino rozrykowe, dobrze się na nim bawiłem; co prawda schemat goni schemat, a wszystko to okraszone efektami CGI, no ale przyjemnie się oglądało, szybko minął czas + świetny Jeff Bridges i M.L. Parker
Moja ocena: 6/10
Klon "Facetów w czerni". Przewidywalny i nic nowego nie wnosi. Ocena zawyżona ze względu na efekty i zabawną rolę Jeffa Bridgesa
Niestety jednak nie dziwie sie, iz film nie podbil amerykanskich kin. Jak dla mnie fabula jest ludzaco podobna do Men In Black... niestety jest o wiele gorsza. Jak dla mnie obraz malo smieszyl, moze kilka razy lekko sie usmiechnalem, ale nic wiecej. Sama akcja z racji podobienstwa do MIB, jest dosc przewidywalna, przez...
więcejnie jest to komedia wszechczasów, ale da się wytrzymać i obejrzeć, momentami nawet bardzo smieszna, ale ogólnie przewidywalne z góry wiadomo co się stanie przez co nudne i nie trzyma w napieciu, humor głupkowaty ale nie twierdze ze to źle poprostu trzeba sie nastawic że to taki typ humory w filmie i wtedy można się...